Smaczne zupy, klarowna, pachnąca kawa i herbata – to w dużej mierze zasługa wody. Potrafi ona zarówno odpowiednio podkreślić smak potraw, jak i skutecznie go zepsuć mimo stosowanych przez nas najlepszych jakościowo produktów.
Na rynku pojawiła się oferta przygotowana specjalnie z myślą o amatorach smacznej kuchni – filtry dzbankowe Dafi Astra, które skutecznie poprawią jakość wody kranowej, a tym samym przygotowywanych przez nas napojów i potraw.
Polacy coraz bardziej doceniają jakość wody i jej wpływ na smak domowych dań wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Formaster (producenta dzbanków Dafi) wśród ponad 600 klientów. Aż 83% badanych zadeklarowało niezadowolenie ze smaku i zapachu „kranówki”, a 87% dostrzegło negatywny wpływ wody na jakość przygotowywanych potraw i napojów. A coraz więcej z nas docenia wspólne przyrządzanie potraw w zaciszu domowym, chętnie sięgamy także po nowe, egzotyczne dania. Nowa oferta Dafi – dzbanki filtrowe Astra – powstała specjalnie z myślą o osobach ceniących aromatyczną kawę i herbatę, smaczną kuchnię i… lubiących gotować. Zastosowane w nich filtry nie tylko uzdatniają wodę kranową, ale także zdecydowanie poprawiają jej smak. Głównym założeniem specjalnie opracowanej technologii jest zmiękczanie wody oraz skuteczne usunięcie z niej zanieczyszczeń mechanicznych, metali ciężkich i chloru – czyli wszystkiego, co zaburza jej naturalny smak. Producent zadbał także o wrażenia estetyczne – dzbanki filtrujące Astra dostępne są w ośmiu wersjach kolorystycznych: pomarańczowej, żółtej, malinowej, pistacjowej, błękitnej, niebieskiej i grafitowej, granatowej. Dodatkowym ułatwieniem jest indykator na pokrywie informujący nas, kiedy należy wymienić wkład filtrujący wewnątrz dzbanka – zgodnie z zaleceniami producenta najbardziej optymalny jest okres po upływie miesiąca lub przefiltrowaniu 150 litrów wody. Klienci mają do wyboru indykator manualny lub elektroniczny.
Dzbanek kosztuje w granicach 55 -75 złotych w zależności od rodzaju wskaźnika wymiany filtra. Sam filtr to koszt około 15 złotych.
Dzbanek mam i stosuję już od dłuższego czasu, więc mogę go z czystym sumieniem polecić :)
5 komentarzy
ja mam podobny z Brity …. pijemy tylko wodę z tego dzbanka … koniec z taskaniem zgrzewek ze sklepu:) …to naprawdę dobrze wydane pieniądze:)
ja też odetchnęłam – nie muszę już myśleć o ciągłym kupowaniu wody mineralnej, pozdrawiam :)
Bardzo wiele dobrego słyszałam o tych dzbankach z filtrem. Może jak je kiedyś trafię w sprzedaży to sobie sprawię jeden.
Sama stosuję dzbanek i filtry inne firmy, ale pewnie działają podobnie. Polecam, bo nasza woda w kranach ma mnóstwo osadu, a to wszystko odkłada się w postaci kamieni w naszym organizmie. Nie mówiąc już o tym, że smak takiej wody jest dużo lepszy. Np. na herbacie nie ma takiego wstrętnego osadu.
Ale co do picia takiej wody w postaci surowej nie jestem przekonana, bakterie w filtrze nie są wyłapywane…