Jeśli preferujecie kuchnią roślinną, a nie trafiliście jeszcze na bloga truetastehunters.com to najwyższy czas to zmienić ;) Znajdziecie tam mnóstwo świetnych wegańskich przepisów na rozmaite potrawy. Mam już kilka swoich ulubionych, które przyrządzam regularnie. Teraz skusiłam się na przygotowanie pasztecików z fasoli i zachęcam do ich wypróbowania. Mogą śmiało zastąpić tradycyjny pasztet na przykład podczas świąt. Z mojej strony dodałam jedynie świeżego lubczyku zamiast suszonego i zwiększyłam ilość sosu sojowego do 4 łyżek. Najlepiej próbować gotową masę i doprawiać według własnego uznania.

Ingredients
- 2 puszki białej fasoli
- 100 g suchej kaszy jaglanej
- 80 g oleju
- 2 cebule
- 12 suszonych śliwek
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
- 4 łyżki sosu sojowego
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 goździki
- 2 ziarna jałowca
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 łyżeczka cząbru
- 1/2 łyżeczki lubczyku
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
- 1 łyżeczka świeżych listków tymianku – najlepiej cytrynowego
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Instructions
- Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy na sitku. Gotujemy do miękkości.
- Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C.
- Pokrojoną w kostkę cebulę smażymy na oleju wraz z listkami laurowymi, zielem angielskim, jałowcem i goździkami, aż się zrumieni. Przyprawy wyrzucamy.
- W misce mieszamy ugotowaną kaszę, odsączoną fasolę, cebulę, siemię lniane, przyprawy i sos sojowy. Blendujemy wszystko na gładką masę.
- Nakładamy masę do foremek na muffinki (użyłam silikonowych). Do każdej porcji wciskamy suszoną śliwkę, wierzch wygładzamy.
- Pieczemy około pół godziny (w zależności od wielkości foremek). Wyciągamy gdy wierzch ładnie się przyrumieni.
2 komentarze
Ale ładnie wyglądają) )
:)