Koktajl truskawkowy na zsiadłym mleku. Smak dzieciństwa. Upalne lato, słodkie, soczyste truskawki i zimne zsiadłe mleko. Uwierzycie że mam sąsiada, który sprzedaje mleko od własnej krowy? Świeże, jeszcze ciepłe, przelewam do dzbanka i odstawiam na 2-3 dni. Z zsiadłego mleka przygotowuję twarożek albo robię koktajl z sezonowymi owocami. Dodaję do niego garść młodych listków szpinaku z ogródka i dosładzam łyżeczką miodu. Mmm…

Ingredients
- około pół kilograma truskawek, pozbawionych szypułek i pokrojonych na połówki
- szklanka zimnego zsiadłego mleka (razem ze śmietanką)
- garść młodych liści szpinaku, umytych i osuszonych
- ewentualnie łyżeczka miodu
Instructions
- Koktajl przygotowuję w blenderze z dzbankiem. Napełniam cały dzbanek truskawkami, dodaję szklankę zsiadłego mleka i garść liści młodego szpinaku.
- Blenduję.
- Próbuję i jeśli truskawki były mało słodkie, dodaję miodu do smaku.
3 komentarze
Nie pamiętam kiedy ostatni raz piłam zsiadłe mleko, ale jak słusznie stwierdziłaś to smak dzieciństwa.
Przepyszne!!!
Dobry pomysł z tym zsiadłym mlekiem, musze wypróbować
Oj tak, to zdecydowanie smak dzieciństwa i wakacji u babci :)