Korzeń pasternaku wygląda niemal identycznie jak pietruszki, obydwa warzywa najłatwiej jest odróżnić gdy mają nać. Jadnak w smaku i zapachu różnią się na tyle, że gdy tylko powąchamy jedno i drugie, to nie sposób się pomylić. Pasternak zawiera dużo białka, skrobię, pektyny i sporo witamin z grupy B oraz witaminy C. Możemy dodawać go do surówek lub zup. Warzywo to było kiedyś u nas bardzo popularne, jednak obecnie rzadko pojawia się w sklepach. Pasternak udało mi się kupić ostatnio w Lidlu i szukałam ciekawych przepisów, gdzie można go wykorzystać. Na blogu kuchennymidrzwiami znalazłam przepis na ciekawą w smaku pastę do pieczywa.

Ingredients
- 3 średniej wielkości korzenie pasternaku
- 1 główka czosnku
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka skórki z cytryny
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- sól i pieprz do smaku
- 1/2 szklanki oliwy
Instructions
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
- Pasternak obieramy, kroimy na plastry lub podłużne paski i układamy razem z nieobranymi ząbkami czosnku na blasze do pieczenia. Skrapiamy odrobiną oliwy i wstawiamy do piekarnika.
- Pieczemy wszystko około 40 – 45 minut.
- Przekładamy warzywa do blendera, dodajemy sok i skórkę startą z cytryny, tymianek, sól i pieprz. Wlewamy oliwę i miksujemy na gładką pastę.
- Podajemy z pieczywem.