Długo nie mogłam się przekonać do pieczenia chleba. Przerażało mnie szczególnie przygotowywanie zakwasu. Znalazłam jednak przepis na chleb bez zakwasu i to na blogu Dorotus, która bardzo przekonująco zachęca do jego wypróbowania. Skusiłam się i… voila ! Teraz też będę zachęcać – przepis jest bardzo prosty a chleb wyśmienity!

Ingredients
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki wody
- 1 i 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki drożdży suchych lub 2 g drożdży świeżych
Instructions
- Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy drożdże i sól, mieszamy. Wlewamy wodę i zagniatamy ręką nie za długo – tylko tyle żeby wszystko się połączyło. Miskę przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na 12 – 18 godzin (w normalnej pokojowej temperaturze).
- Po tym czasie ciasto wykładamy na blat posypany mąką, lekko je rozpłaszczamy nadając prostokątny kształt.
- Odgazowujemy ciasto (pozbywamy się nadmiaru gazów wytworzonych przez drożdże) poprzez złożenie ciasta na pół i jeszcze raz na pół i lekkie naciskanie dłońmi.
- Kładziemy gładką stroną do góry a złączeniem w dół na ściereczce obficie posypanej otrębami, kaszką kukurydzianą lub sezamem – ja posypałam ściereczkę mąką żytnią z pełnego przemiału.
- Owijamy ciasto ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na około 2 godziny lub aż chleb powiększy się około 2 razy.
- Nagrzewamy piekarnik do 250 stopni wstawiając do niego puste, niczym nie wysmarowane naczynie w którym będziemy piec chleb. Naczynie musi grzać się około 1/2 godziny od włączenia piekarnika.
- Chleb odwijamy i przekładamy do naczynia. Naczynie nakrywamy pokrywką i wstawiamy do piekarnika. Obniżamy temperaturę do 230 stopni. Pieczemy 30 minut, po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i dopiekamy 10 – 15 minut.
- Chleb po upieczeniu studzimy na kratce.
Notes
Mój piekarnik osiąga jedynie 230 stopni a chleb i tak się udał i był ładnie wypieczony. Piekłam go w niedużej tortownicy przykrytej blaszką.